„Ktoś list dostał. Komuś serce bije. Idzie czytać pod kwitnące jabłonie.” - pisała Maria Pawlikowska – Jasnorzewska. Gdzie nie nam do jednej z Mistrzyń polskiej poezji miłosnej, ale nieskromnie powiemy, że też utkaliśmy kilka tkliwych liryk. Jedną z ich jest historia Mai i Adama, od teraz już i naszego super bohatera:), bo odczytać list od ukochanej, to wyzwanie nie lada, tym bardziej, że odliczanie już się zaczęło. A to wszystko pod naszym bacznym okiem. Zostawiamy Was z ich piękną narracją.
selena
Your message is successfully sent...
Something went wrong